Łukasz Szadny. Szczecin Open 2023. Fot. Jan Galanty

Łukasz Szadny zwycięża we Floating Garden Szczecin Open

Zakończył się drugi w tym sezonie turniej z cyklu PGA Polska Tour – Floating Garden Szczecin Open. Z wynikiem -2 zwyciężył Łukasz Szadny – amator, który jeszcze wcale nie tak dawno był zawodowcem.

Fantastyczna forma

Łukasz Szadny jest w fantastycznej formie. Granie ponownie w gronie amatorów wyraźnie go uskrzydliło. Tuż przed Szczecin Open – najstarszym zawodowym turniejem w Polsce, zdążył jeszcze wygrać w Mistrzostwach Polski Mid – Amatorów! Łukasz, który był trenerem PGA Polska w pewnym momencie poczuł, że chce przywrócić swój status amatora i grać w turniejach amatorskich. Jak sam to kiedyś tłumaczył, chciał przede wszystkim mieć możliwość uczestniczenia w większej liczbie turniejów, ponieważ kocha rywalizację. Jak powiedział – tak uczynił i ewidentnie odnajduje się na nowej drodze życia. Po raz pierwszy ponownie wystąpił w roli amatora w 2019 roku w kultowym Polonia Open w Amber Baltic – od razu tam wygrywając!

Nasza redakcja zapytała go po turnieju Szczecin Open o wrażenia.

„Cieszę się z tego zwycięstwa wyjątkowo. Wygrana w lidze PGA zawsze była moim celem. Kilka razy byłem blisko, jednak nigdy wcześniej się nie udało. Grałem tego dnia naprawdę dobrze. Miałem pełną kontrole nad lotem piłki – ten confidence na pewno pomógł na ostatnich kluczowych dołkach. Jestem amatorem już 5 lat. Kocham golfa – kocham rywalizować – jako amator mogę to robić częściej. PGA zawsze będzie mi bliskie i zawsze będę pomagał jak tylko mogę. Dziękuje PGA oraz wszystkim współzawodnikom – a teraz szykuję się na mistrzostwa Europy za tydzień w Mediolanie”.

Pierwszy raz

Wśród Pro z wynikiem +1 triumfował Marc Kędzierski. Było to jego pierwsze zwycięstwo w turnieju z cyklu PGA Polska Tour. Drugie miejsce z wynikiem +2 ex aequo zdobyło czterech zawodników – Oskar Zaborowski, Martyn Proctor, Filip Płaszczykowski i Adrian Kaczała.

Marc wreszcie sięgnął po pierwszą wygraną. Tak opisywał swoje wrażenia: „Zwycięstwo po raz pierwszy jako PRO to spełnienie marzeń. Miałem szczęście, że trafiłem na świetny flight. To naprawdę pomogło mi zachować skupienie podczas rundy i pozwoliło na danie z siebie wszystkiego na kluczowych dołkach, co skutkowało dobrymi wynikami. Moje puttowanie i krótka gra były w szczytowej formie. Jeszcze raz dziękuję PGA Polska i Klubowi Golfowemu Binowo Park za wspaniałą imprezę oraz wszystkim zaangażowanym sponsorom. Chciałbym również jeszcze raz podziękować moim sponsorom, studentom i mojej rodzinie za wsparcie. Zwycięstwo to naprawdę wspaniałe uczucie.
Z nadzieją patrzę w przyszłość aby znów przeżyć to uczucie w nadchodzących wydarzeniach”.

Zabor

Oskar Zaborowski gra w tym sezonie również na Pro Golf Tour, idąc w ślady swojego dobrego kolegi Mateusza Gradeckiego, który właśnie tam wywalczył prawo do gry w Challenge Tour, a następnie DP World Tour. Oskar tak podsumował swój występ w Binowie: „Długa gra była solidna. Ciężko było mi się przyzwyczaić do greenów, a zwłaszcza chippowania na nich, przez co uciekło mi kilka prostych parów. Najbardziej jestem zadowolony z otwarć, gdzie driver i 2-iron zostawiły mi sporo szans. Za kilka dni ruszam już do Monachium na kolejny turniej z cyklu Pro Golf Tour. Będę tam dzień wcześniej niż zwykle, żeby poświęcić trochę więcej czasu na wyczucie greenów”.

W kategorii brutto wśród amatorów drugie miejsce zdobył Oliwier Onyszkiewicz, a na trzeciej pozycji uplasował się Antek Strzelecki.

Wśród amatorów w kategorii netto wygrywał Jacek Uchański (-3), drugie miejsce zdobył Krzysztof Kolasiński (-2), a trzecie Dominik Bielawski (E).

Max z drużyną najlepszy w Pro-Am

W niedzielę odbył się Unity Line ProAm Szczecin Open, w którym najlepsza okazała się drużyna Maxa Sałudy, w składzie Krzysztof Krawczyk, Włodzimierz Bryła, Dariusz Piotrowski.

Max, wielokrotnie zwyciężał również w turnieju głównym, ostatnio przed rokiem. Tym razem wraz ze swoją ekipą wygrał w rywalizacji drużynowej.

„Pro-Am rządzi się swoimi prawami. To format Best Ball netto, w którym w momencie gdy drużyna się uzupełnia można zrobić super wynik. To też pokazuje jak o wiele łatwiej mentalnie można podejść do gry, mając wsparcie w wyniku innych graczy. Z drugiej strony można bardzo łatwo się spalić, narzucając sobie presję i chęć pokazania innym graczom swoich umiejętności. Jednym słowem świetna zabawa”.

Pytany o to jak ma się jego niedawno operowane kolano pisał: „Rehabilitacja przebiega dobrze, choć w tym minimalnym zakresie. Mogło być lepiej, ale mogło być też gorzej. Serce więcej chce niż ciało pozwala. Taki PESEL”.

Drugie miejsce zdobyli Adrian Kaczała, Zdzisław Matejek, Mariusz Matecki i Zbigniew Hahs.

Na trzecim miejscu uplasowali się Jakub Korniejczuk, Aleksandra Maciejewska, Alex Kołpowski i Oliwier Onyszkiewicz.

Patronem medialnym cyklu jest Golf Channel Polska. Następnym turniejem PGA Polska Tour będzie rozgrywany w Gradi Golf Club – Polish Open, w dniach 5-7 lipca.

 

Wyniki Turnieju Głównego znajdują się tutaj

Wyniki ProAm znajdują się tutaj

 

Źródło: PGA Polska/Angelika Eratowska

Depeszowali: Łukasz Szadny, Marc Kaczmarski, Oskar Zaborowski, Max Sałuda

Zdjęcia: Jan Galanty

Przygotowała: Kasia Nieciak

 

Golfowe Newsy
Partnerzy oficjalni