Wywiad definitywny – jak to wszystko toczyło się w Walii
Adrian Meronk z detalami opowiedział naszej redakcji, co tam wyprawiało się podczas elektryzującego Celtic Classic, w jego najlepszym dotychczasowym występie European Tour. Zatem zatapiamy się w lekturze.
Finished T6 at the #CelticClassic on the @EuropeanTour last week – it was a solid performance.
Thanks for all of your support. Onto the next one 💪🏽🏴 pic.twitter.com/juIsxvHKEW
— Adrian Meronk (@AdrianMeronk) August 17, 2020
Wielkie gratulacje! Wspaniały występ. Twój dotychczasowy najlepszy rezultat na European Tour. Niezwykłe emocje. Wszyscy mogliśmy oglądać to na żywo w Golf Channel Polska, widzieliśmy jak to wyglądało i jak mogło się skończyć. Podjąłeś decyzję. Zaryzykowałeś. Czy odczuwasz jakiś niedosyt? Czy czegoś żałujesz?
Dziękuję. Trochę jest niedosyt, szczególnie kiedy patrzę, ile miałbym punktów za miejsce wyżej, ale to już się stało. Trzeba się z tym pogodzić i iść dalej. W tamtym momencie nie miałem tak naprawdę innej możliwości. W tamtych okolicznościach musiałem atakować.
Dokładnie tak to wyglądało. A jakbyś mógł opisać, jaki był proces decyzyjny w końcowych fragmentach. Czy w ogóle rozważałeś lay up na osiemnastce?
Kiedy uderzyłem dobrego drive’a, to w tym momencie wiedziałem, że mam szanse wejść na green w dwóch uderzeniach i już na tee podjąłem decyzję, że będę atakować. Dobrze czułem się z tym uderzeniem, ponieważ dzień wcześniej też grałem na green drugim. Byłem wtedy trochę bliżej i grałem mniejszym kijem. Spokojnie wszedłem wtedy na green. W niedzielę nawet nie wiedziałem, że piłka wpadła do wody, ponieważ grając tam było już tak ciemno, że praktycznie nie widziałem greenu. Dowiedziałem się o tym, że jestem w wodzie od sędziego, kiedy byłem przy greenie. Trochę się wtedy zdenerwowałem.
A kiedy doszedłeś do tego drive’a, byłeś zdziwiony, że on jest tak blisko? Bo zagrałeś naprawdę solidną bombę, która spadła i niestety zatrzymała się praktycznie w miejscu, co było świetnie widoczne w transmisji.
Kiedy zagrałem na fairway, nie przypuszczałem, że piłka zatrzyma się tam, gdzie się zatrzymała. Ona normalnie powinna potoczyć się jeszcze spory kawałek. Grałem stamtąd czwórką iron. Zagrałem dobrze i nie przypuszczałem, że będą takie kłopoty. Kiedy uderzyłem nie było żadnej reakcji. To mnie trochę zdziwiło i pomyślałem, że pewnie nie jestem na greenie, ale miałem nadzieję, że piłka gdzieś tam przeżyła. Nie myślałem, że jest w wodzie.
Cofając się jeszcze delikatnie. Nie grałeś nadzwyczajnie na początku rundy finałowej. Seria parów, potem wpadł bogey na piątce, potem znowu kilka parów. W końcu przerwano grę z powodu zagrożenia burzowego. Wtedy od razu pomyślałam, że dla Ciebie ta przerwa to najlepsze co może się zdarzyć. Kombinowałam, że jeśli ma się coś zmienić, to tylko na Twoją korzyść. No i okazało się, że ta przerwa rzeczywiście dobrze Ci zrobiła. Co działo się w jej trakcie?
Niczego specjalnego w tym czasie nie zmieniłem, niczego sobie nie układałem. Po prostu miałem trochę nerwowy początek rundy. Nie uderzałem blisko flagi, nie stwarzałem sobie wielu szans na birdie. Podczas przerwy sprawdziłem gdzie jestem w klasyfikacji i wiedziałem co muszę zrobić. Porozmawiałem trochę z Matthew, co trzeba poprawić i poszedłem grać swoje i zacząłem trafiać birdie. Przerwa w sumie dobrze mi zrobiła.
Let’s go again tomorrow ✌🏽🏴 pic.twitter.com/zUuDJIvP0k
— Adrian Meronk (@AdrianMeronk) August 19, 2020
Co Matthew Ci powiedział?
Że chce widzieć cztery birdie na karcie (śmiech). Mówiąc poważnie dał mi kilka wskazówek technicznych. Pytałem się też o drivera, z którym miałem pewne kłopoty. To akurat bardzo mi nie pomogło, bo dalej grałem dosyć krzywo, ale wszystko było jednak trochę bliżej fairwaya.
Teraz pytania lifestylowe. Mieszkasz w luksusowym kurorcie Celtic Manor Resort, więc chyba akomodacja jest dość przyjemna. Opowiedz proszę jak wyglądał dzisiaj Twój dzień.
W sumie dzisiaj nic się nie działo. Najpierw pojechałem po paliwo. Potem musiałem zrobić test na covid i musiałem siedzieć przez trzy godziny w pokoju, czekając na wyniki tego testu. Jak je dostałem poszedłem zjeść lunch i na siłownię na półtorej godziny i potem znowu wróciłem do pokoju. Więc w sumie niewiele się działo.
Twenty Ten Course bardzo Ci leży z tego co rozumiem. Czy oglądałeś Ryder Cup stamtąd dziesięć lat temu? Poproszę o szybką charakterystykę i dlaczego pole Ci pasuje?
Nie pamiętam, żebym oglądał tam Ryder Cup. Więc pewnie nie oglądałem. Jeśli chodzi o pole to jest tam dużo dobrych dystansów dla mnie, szczególnie par trójki. Na par czwórkach też dobrze się czuję. Z kolei par piątki są dosyć trudne, ponieważ są długie. Generalnie to jest długie pole, jedno z dłuższych, na których gramy w tym roku. Więc nie mam dużego doświadczenia w tym sezonie na długich polach, ale jest ok. Nie przeszkadza mi to.
The story of The Twenty Ten Course ⛳️ #ISPSHANDAWalesOpen pic.twitter.com/twZpJHJLpa
— The European Tour (@EuropeanTour) August 20, 2020
Po Wales Open robisz sobie tydzień przerwy, odpuszczając UK Championship w Belfry i planując wystąpić w następnym turnieju w Hiszpanii, na słynnej Valderramie. A gdyby się okazało, że jesteś blisko Top 10 rankingu UK Swing, co daje przepustkę na US Open, to nie zmienisz zdania i nie zagrasz jednak na historycznym polu The Belfry, które czterokrotnie gościło Ryder Cup?
To byłby mój szósty turniej z rzędu i postanowiłem wtedy odpocząć. Do awansu na US Open liczonych będzie tylko pięć pierwszych turniejów UK Swing – UK Championship już nie jest brany tam pod uwagę. Decyduje tutaj ranking po Wales Open.
.@tomdetry's second runner-up finish in three weeks secures his place at the US Open next month.
It will be his first Major start.#CelticClassic
— The European Tour (@EuropeanTour) August 17, 2020
Nie wiedziałam, tego brakowało mi w tej układance. Tradycyjnie muszę się spytać, ponieważ drąży mnie niepokój. Co z Pietro? Zostaje z Tobą, czy będzie musiał wracać zaraz do swojej szkoły?
Na razie będzie na najbliższe turnieje. Potem nic nie planowałem. On tak naprawdę wszedł tylko na UK Swing. Później będzie raczej wracał do szkoły, więc chyba będę kogoś szukał na jego miejsce. Może tym razem wezmę kogoś z Polski? Zobaczymy.
Co sądzisz o Horsfieldzie. Wygrał, nie przeszedł przez cut, wygrał. On był pierwszym, który zrobił to na European Tour. Potrafi grać strasznie niskie rundy i jest podopiecznym Iana Poultera.
No solidnie gra, solidnie. To było już wiadomo zaraz po kwarantannie, bo udostępniał w czasie kwarantanny swoje wyniki z rund towarzyskich, gdzie było 59 i 58 chyba. Solidny grajek.
Znasz go trochę?
Znam go, ponieważ razem graliśmy Palmer Cup w 2016 roku, w Anglii.
Sam Horsfield played the weekend without a bogey.#CelticClassic #GolfForGood pic.twitter.com/CfQQ8mnfNJ
— The European Tour (@EuropeanTour) August 17, 2020
Przed turniejem udostępniłam w mediach społecznościowych Golf Channel Polska Twoje zdjęcia z legendarnego Wentworth Club – siedziby PGA’s of Europe i European Tour, areny wielkich turniejów. Jak wrażenia? Jakie są szanse, że zagrasz tam w tym roku podczas flagowego turnieju European Tour – BMW PGA Championship?
Grałem tylko jedenaście dołków West Course, ale pole jest bardzo fajne. Podoba mi się. Myślę, że mam duże szanse, żeby tam wystąpić. Raczej na pewno tam zagram bo większość graczy będzie wtedy w Stanach – Masters będzie blisko.
Spotkałeś się przed Celtic Classic z Matthew. Co tam razem podziałaliście?
Ja pojechałem do niego. Zrobiliśmy parę technicznych zmian, które zaowocowały. Bardzo poprawiła mi się gra ironami. Ewidentnie mi pomógł. Wytłumaczył mi lepiej rzecz, nad którą pracowałem w czasie kwarantanny i ustalaliśmy to wtedy zdalnie.
Jak puttowałeś w Celtic Classic? Chyba całkiem dobrze.
Tak dobrze mi się tutaj puttuje. Greeny mi bardzo pasują.
The story of The Twenty Ten Course ⛳️ #ISPSHANDAWalesOpen pic.twitter.com/twZpJHJLpa
— The European Tour (@EuropeanTour) August 20, 2020
Wszystko już wiem. Super, że grasz znowu w czwartek na polu które lubisz, w Wales Open. Będziemy kibicować.
Dziękuję. Na łączach.
***
Rozmawiali: Adrian Meronk i Kasia Nieciak
Napisała: Kasia Nieciak
Zdjęcie: Mistrz Marek Darnikowski / Przesiep Open by mitukiewicz.pl
Relacja dzień po dniu z Celtic Classic TUTAJ
Artykuł po Celtic Classic TUTAJ
***