Adrian Meronk mistrzem PGA Polska Championship!
Na Lisiej Polanie rywalizowano w finałowym turniej Alior Bank PGA Polska Tour z cyklu Alior Bank PGA Polska Tour. Tradycyjnie w piątek odbył się turniej ProAm, a rywalizacja w turnieju głównym potrwała do poniedziałku. W turnieju zwyciężył polski rodzynek na European Tour, członek PGA Polska, reprezentujący Toya Golf Club – Adrian Meronk!
FINAŁ
.@AdrianMeronk zwycięża w turnieju 🏆 @PgaPolska Championship. #GoMeronk! Drugim miejscem podzielili się: litwiński nastolatek – Giedrius Mackelis i Oskar Zaborowski. Mateusz ‘Borsuk’ Jędrzejczyk spadł na miejsce czwarte. #GRATULACJE! 🎊https://t.co/KSeLVtTNdG#GCP pic.twitter.com/0Tf2Q2tiiu
— Golf Channel Polska (@GolfChannel_PL) September 20, 2021
Po nieco słabszej niedzieli w poniedziałek Adrian wrócił do swojej klasycznej gry i po trafieniu sześciu birdie i rundzie 69 zwyciężył z wynikiem -5, z przewagą sześciu uderzeń nad najbliższymi rywalami.
Na dwóch pierwszych dołkach poniedziałkowego finału Adrian puttował na birdie z dwóch i półtora metra, jednak w obu przypadkach piłka otarła się o dołek i postanowiła do niego nie wpadać.
Gorąco było na ósemce, par 5. Po zagraniu w lewy rough, drugie uderzenie poleciało w bliżej nieokreślonym kierunku, najprawdopodobniej gdzieś w lewo. Nikt nie widział tej piłki! Piłka prowizoryczna również powędrowała w lewo. Nie udało się znaleźć piłki oryginalnej, a piłka prowizoryczna leżała w mało ciekawym położeniu, w gęstym roughie. Z tego miejsca Adrian wykonał genialny pitch pod flagę, z około pięćdziesięciu metrów, skąd trafił putta z około dwóch metrów, na bardzo dobrego bogeya.
Z Wentworth na Lisią, z Lisiej do St. Andrews …
Adrian Meronk dynamicznie przemieszcza się po świecie. Z Crans Montana teleportował się do Rzymu, gdzie zajął fantastyczne drugie miejsce w Italian Open, następnie zajrzał do Wentworth i przybył na Lisią Polanę. Teraz spokojnie obejrzy Ryder Cup w Polsce i przeniesie się do Szkocji, na Alfred Dunhill Links Championship, który rozpocznie się już w czwartek, 30 września, na polach Old Course St. Andrews, Carnoustie & Kingsbarns!
Zarówno Giedrius Mackelis (+1) i Mateusz Jędrzejczyk (+3), grający razem z Adrianem w finałowym flighcie, zapisali w poniedziałek po 75 uderzeń, co było ich najsłabszymi rundami w trzydniowym turnieju.
W przypadku świetnego juniora z Litwy oznaczało to spadek na miejsce T2, z pozycji współlidera. Mateusz spadł na miejsce czwarte, z trzeciej pozycji zajmowanej przed finałem.
Zaciekle atakował Oskar Zaborowski (+1), który po rundzie 72, zawierającej cztery birdie, ukończył turniej na miejscu drugim – dzielonym z Litwinem.
Piąty był Czech – Tadeas Sedlacek (+5), szósty Grzegorz Zieliński (+7), a ósmy Max Sałuda (+8).
Zwycięzcą rankingu Order of Merit cyklu Alior Bank PGA Polska Tour został Grzegorz Zieliński.
Grzegorz zepchnął z pozycji lidera Kamila Tatarczuka. I Kamil i Grzegorz wygrali w tym roku po raz pierwszy w turniejach zawodowych. Grzegorz triumfował w Mazury Golf & Country Club, w turnieju Inter Parts Open, a Kamil w Gradi Invitational.
Nagrody dla najlepszych amatorek i amatorów:
W klasyfikacji stroke play netto
3. miejsce zajął – Wojciech Koperski +1
2. miejsce – Jacek Piłko -7
1. miejsce – Daniel Hiller -11
W klasyfikacji stroke play brutto
3. miejsce zajął – David Shinto +19
2. miejsce – Stefans Spruzs +18
1. miejsce – Giedrius Mackelis PAR
Najlepsza kobieta brutto – Dominika Gradecka
Najlepsza kobieta netto – Nina Wojtczak
Najlepszy junior brutto – Franciszek Dudek
Najlepszy junior netto – Max Van der Toolen
Nagrodę w klasyfikacji generalnej amatorów brutto ufundowaną przez Travel&Action – udział w zagranicznym finale Golf Business League zdobył – Łukasz Nowatkowski. Drugie miejsce w tej klasyfikacji zdobył – Grzegorz Duszyński.
Podium w klasyfikacji Pro:
3. miejsce zajął – Mateusz Jędrzejczyk +3
2. miejsce – Oskar Zaborowski PAR
1. miejsce – Adrian Meronk -5
Gratulujemy!
RUNDA DRUGA
To była bardzo emocjonująca niedziela na Lisiej Polanie – prawdziwy 'moving day’. W drugiej rundzie PGA Polska Championship atakował zaciekle 14 – letni, rewelacyjny Litwin – Giedrius Mackelis, atakował Mateusz ‘Borsuk’ Jędrzejczyk, Adrian Meronk po świetnej sobotniej rundzie 67, tym razem delikatnie zwolnił.
Na karcie wyników Adriana pojawiły się trzy birdie oraz cztery bogeye i ‘double’ – po ułańskim ataku na krótkiej szóstce, par 4, zakończonym zgubieniem piłki. Odbijającą się piłkę widział dość dobrze z tee ‘Borsuk’, jednak ostatecznie nie udało się jej znaleźć. Ukryła się gdzieś w wysokiej trawie, blisko granicy pola po prawej stronie lub wpadła pod którąś z okolicznych choinek.
Na osiemnastce Adrian mógł zakończyć dzień widowiskowym birdie – po tym jak chippując z fringe’u przed greenem, o mały włos nie trafił do dołka. Zamiast tego piłka otarła się o krawędź, zatrzymała tuż obok niej, a Adrian zakończył dzień z wynikiem 75.
Imponująco grał tego dnia młodziutki Mackelis, który wytrzymał presję grupy finałowej, z graczem European Tour w składzie i pokonał tego dnia Adriana trzema uderzeniami, odrabiając całą stratę z piątku. Litwin, którego caddym jest jego tata, zagrał w niedzielę 72 uderzenia, notując po drodze trzy birdie i trzy bogeye.
Jedno uderzenie więcej od rundy dnia Litwina zagrał Mateusz Jędrzejczyk, który ustrzelił trzy birdie, dwa bogeye i doubla. Na jedenastce par 5 ‘Borsuk’ , podobnie jak Adrian znany z nieprawdopodobnie długich uderzeń, również wyciągnął drivera, nazwanego pieszczotliwie na cześć shaftu – 'Hazardusem’ i również grał nad wodą.
Praktycznie wyskoczył tam z butów, czego efektem była nieprawdopodobna wręcz rakieta, na sam środek fairwaya, dłuższa od zagrania Meronka o jakieś dwadzieścia metrów, który był około trzydzieści metrów za wodą.
Trzeci wynik dnia 74 zanotowali: Tadeas Sedlacek i Oskar Zaborowski, któremu szyki tego dnia bardzo popsuł ‘triple bogey’ na trzynastce.
Sytuacja przed poniedziałkowym finałem jest następująca. W ostatniej grupie, od 9.50, zagrają liderzy: Adrian Meronk i Mackelis Giedrius (-2) oraz zajmujący trzecią pozycję Mateusz Jędrzejczyk (PAR).
W przedostatniej grupie, o 9.40 wystąpią: Oskar Zaborowski (+1), Tadeas Sedlacek (+3) i Grzegorz Zieliński (+5)
O 9.30 wyruszą w bój: Juozapas Budrikis (+6), Brian Messing (+7) i Max Sałuda (+8).
Przed nimi wybiegnie ekipa w składzie: Dominika Gradecka (+9), Franek Dudek (+12) i Michał Guzowski (+13)
Zapraszamy do kibicowania bezpośrednio na Lisiej Polanie!
TEE TIMES na poniedziałkową rundę finałową:
RUNDA PIERWSZA
Liderem po pierwszym dniu turnieju głównego został Adrian Meronk. Po rundzie 67 prowadzi on z trzema uderzeniami przewagi nad legitymującym się handicapem +1,5 świetnym litwińskim amatorem – Mackelisem Giedriusem, który zakończył dzień wynikiem -2. Trzecim miejsce dzielą się członkowie PGA Polska – Mateusz „Borsuk” Jędrzejczyk i Oskar Zaborowski, którzy zanotowali rundę 71. Miejsce piąte z wynikiem 72 okupuje Czech Tadeas Sedlacek.
Po bogeyu na pierwszym dołku, Adrian dość szybko się rozpędził, trafiając eagla na piątce i pięć birdie na dołkach: 8,9,10,11,14. Ostatni bogey przydarzył się na siódemce par 3, po nietrafieniu pierwszym uderzeniem na green.
Adrian rozegrał sentymentalną pierwszą rundę, występując w piątek razem z Mike’m O’Brianem, który był trenerem Kadry Narodowej z czasów, w których reprezentował ją również Adrian.
Polska drużyna dobrze prezentowała się w Eisenhower Trophy, występując tam w latach 2012, 2014 i 2016. W 2012 roku Adrian zajął tam indywidualnie miejsce siódme. Cztery lata później był trzeci, a drużyna w składzie Jakub Dymecki, Mateusz Gradecki i Adrian Meronk – ósma.
Jak informują naoczni świadkowie Adrian, zarówno w piątek i sobotę, grał za wodę z tee na jedenastym dołku par 5, przebijając ją zwykle o około 30 metrów. Ci, którzy znają pole na Lisiej dobrze wiedzą, że z białych tee, oznacza to 'dość’ długi drive.
W niedzielę runda druga. Adrian rozpoczyna grę o 10.10, występując razem z Mateuszem Jędrzejczykiem i Mackelisem Giedriusem.
Kibice mile widziani! Kibicujemy!
Pro-Am
Z wynikiem -23 w turnieju Pro-Am zwyciężyła drużyna Darka Bobińskiego. Druga była ekipa Juozapasa Budrikisa (-18), a trzecia Michała Guzowskiego (-17).
https://twitter.com/GolfChannel_PL/status/1439120535665979394?s=20
Zdjęcia z finału: Shots on the fairway
Napisała i fotografowała: Kasia Nieciak