Collin Morikawa mistrzem The Open!
24-letni Collin Morikawa łamie wszelkie schematy. W niedzielę, w wielkim stylu, zwyciężył w The Open, bijąc przy tym pokaźną liczbę niezwykłych rekordów.
.@collin_morikawa mistrzem 🏆 @TheOpen! #GRATULACJE! 🎉 https://t.co/Qty2ZOFyI1
— Golf Channel Polska (@GolfChannel_PL) July 18, 2021
Został pierwszym graczem w historii, który jako debiutant wygrywał w dwóch różnych turniejach wielkoszlemowych! Zdobył swój drugi Major, w zaledwie ósmym starcie wielkoszlemowym – co jest najmniejszą liczbą startów, przed sięgnięciem po zestawem dwóch zwycięstw, od czasu Bobby Jonesa w 1926 roku. Jest dopiero dziesiątym graczem w historii – triumfatorem The Open w debiutanckim występie. Ostatnio sztuki tej dokonał Ben Curtis w 2003 roku, również w Royal St.George’s.
Zapowiedź turnieju: golfchannel.pl/?news=149-the-open
Our Champion speaks 🔊#TheOpen pic.twitter.com/b2JdPKzXsN
— The Open (@TheOpen) July 18, 2021
Collin swoje pierwsze trofeum wielkoszlemowe zdobywał niecały rok temu, w sierpniu, podczas również rekordowego PGA Championship. Grając w zaledwie drugim występie wielkoszlemowym, w rodzinnej Kalifornii, w kluczowym momencie popisał się wówczas niesamowitym zagraniem. Na szesnastym, liczącym prawie 270 metrów, dołku par 4 pola TPC Harding Park, zagrał pierwszym uderzeniem pod flagę, trafiając następnie umiarkowanie łatwy putt na eagla. Wszystko to w bardzo emocjonujących okolicznościach niedzielnego finału, kiedy to w pewnym momencie aż siedmiu graczy remisowało z wynikiem -10.

Collin Morikawa with the Claret Jug after winning The Open 2021. Royal St George’s. Sandwich, Kent. EPA/NEIL HALL
Dostawca: PAP/EPA.
Making par 4s look like par 3s.@Collin_Morikawa is so smooth. #PGAChamp pic.twitter.com/3gpJWkicAs
— PGA TOUR (@PGATOUR) August 10, 2020
Chwile później zwyciężył z dwupunktową przewagą nad liderem po trzech rundach – mistrzem US Open z 2016 roku – Dustinem Johnsonem i Anglikiem – Paulem Casey. Morikawa, w którym płynie amerykańsko – japońsko – chińska mieszanka krwi, rozpoczął grę w golfa już w wieku pięciu lat. Był to pierwszy start w PGA Championship wówczas 23-latka i tylko Rory Mcllroy i Jack Nicklaus byli młodsi, kiedy zwyciężali w tym turnieju, w erze stroke-play. Tiger z kolei też był 23 – latkiem, kiedy wygrywał po raz pierwszy w PGA Championship. Niedzielne 64 uderzenia były najniższą rundą finałową zwycięzcy od ćwierć wieku, a wielka wygrana nadeszła w zaledwie 28 zawodowym starcie!
Teraz, w angielskim Royal St.George’s Golf Club, Morikawa również wygrywał z dwoma uderzeniami przewagi. Drugi był Jordan Spieth, triumfator z Royal Birkdale, w 2017 roku, który podobnie jak Collin zagrał w niedzielę świetną rundę 66. Gorzej wiodło się liderowi po 54 dołkach – Louisowi Oosthuizenowi, który prowadził w tegorocznym The Open po każdej z pierwszych trzech rund. Louis, który zwyciężał na Old Course w St. Andrews w 2010 roku, rozegrał w niedzielę 71 uderzeń, z trzema bogey’ami i dwoma birdie. Collin nie zanotował nawet jednego bogeya.
Morikawa nie zwyciężał w typowych dla The Open warunkach. Pogoda była nieprzyzwoicie poprawna. Nie było klasycznych, urywających głowę wiatrów, deszczów, pędzących po niebie czarnych chmur, zimna. Zamiast tego gracze walczyli przez cztery dni w nieomal idealnych, słonecznych warunkach, z delikatną bryzą znad Kanału La Manche, zwanego w tamtych stronach raczej Kanałem Angielskim.
„To jeden z najlepszych momentów w moim życiu. Patrzeć na tych wszystkich fanów. Oglądać tłumy jednych z najlepszych kibiców jakich miałem okazję widzieć kiedykolwiek. Już nie mogę doczekać się, żeby przyjeżdżać na ten turniej każdego roku”.
Więcej o Collinie: golfchannel.pl/?news=mlode-wilki
Ben Curtis w 2003 roku wygrywał na tym samym polu, również podczas swojego pierwszego występu na The Open. Jego triumf był wówczas ogromną niespodzianką, zwłaszcza, że było to wtedy jego pierwsze zawodowe zwycięstwo. W przypadku Morikawy raczej ciężko mówić o niespodziance. Mistrz PGA Championship i trzech innych turniejów PGA TOUR przyjeżdżając do Sandwich, był jednym z faworytów, zajmując w trzech pierwszych Szlemach 2021 roku pozycje: T18, T8 i T4.
Galeria zdjęć i filmów z The Open: golfchannel.pl/?news=obrazy-z-the-open
Jordan tak mówił o najprawdopodobniej wkrótce swoim koledze z drużyny Ryder Cup: „To jasne, że z takimi uderzeniami i trafionymi puttami, nie boi się on pełnych napięcia sytuacji i wygrywania w turniejach wielkoszlemowych.”
https://twitter.com/TheOpen/status/1416865396410433542?s=20
Teraz mistrz 149. The Open udaje się na Igrzyska Olimpijskie, do Tokio, gdzie od 29 lipca jednym z jego rywali będzie również Adrian Meronk!
Napisała: Kasia Nieciak