Meronk fantastyczny na Teneryfie.
Adrian Meronk zajął dzielone trzecie miejsce w turnieju European Tour – Tenerife Open. To drugi najlepszy wynik w karierze 27-letniego Polaka, a co za tym idzie w historii polskiego golfa. W niedzielę na kanaryjskim polu Golf Costa Adeje triumfował Dean Burmester z RPA.
What an amazing day!!! So pleased to get my 2nd win @EuropeanTour #TenerifeOpen @GolfCostaAdeje 🏆
There’s been a lot of hard work behind the scenes to get here, thanks for all the support from my family, my coaches and my whole team. 👊🏻
Can’t wait to get home 😎 pic.twitter.com/LnTjLebiNa
— Dean Burmester (@BurmyGolf) May 2, 2021
31-letni Południowoafrykańczyk wygrał z wynikiem -25 po czterech rundach, zaliczając drugie w karierze zwycięstwo w pierwszej lidze europejskiej. W rozgrywce finałowej nie dał szans rywalom, pokazał świetną formę, wykonując niesamowite 62 uderzenia. Przewaga, jaką pod koniec notował, pozwoliła mu z lekkością i uśmiechem meldować się na osiemnastym greenie, przy którym czekał na niego komitet powitalny złożony z rodaków z przygotowanymi na fetę szampanami.
Best shots from Dean Burmester's winning final round 62 🔥#TenerifeOpen pic.twitter.com/jTXoA6GiZO
— DP World Tour (@DPWorldTour) May 3, 2021
Po licznych przetasowaniach w trakcie rundy, drugie miejsce z sumą -20 wywalczył „rzutem na taśmę” Niemiec Nicolai von Dellingshausen, znany krajowym miłośnikom golfa z triumfu podczas Sierra Polish Open 2017. Choć zaczynał jako lider, potem spadał na niższe pozycje, a finalnie puttem na osiemnastce, udało mu się „zepchnąć” Meronka z drugiego miejsca i samodzielnie zostać na tej pozycji.
Currently in a tie for second ✍️
Another good week for @AdrianMeronk 🇵🇱#TenerifeOpen | @Workday
— DP World Tour (@DPWorldTour) May 2, 2021
Reprezentant Polski po rundach 68, 65, 65, 67 popisał się łącznie imponującym wynikiem -19, w finałową niedzielę pokazując świetny poziom gry, szczególnie na pierwszych dziewięciu dołkach, które pokonał na -4. Na drugiej dziewiątce podziwiać mogliśmy jeden, za to niezwykłej urody birdie na trzynastce, gdzie zabrakło centymetrów do eagla.
Adrian tak podsumował swój występ: „Ogólnie, solidny turniej, dużo dobrego, równego golfa. Z odrobiną szczęścia mogłoby być wyżej, ale jest ok 💪”.
It was a very solid week finishing tied 3rd at the Tenerife Open. Really satisfied with my game!
Thank you all for the support and let’s keep it going 💪🏽🙌🏽 pic.twitter.com/Y9dbXGE0GL
— Adrian Meronk (@AdrianMeronk) May 3, 2021
Widzów transmisji w Golf Channel Polska w podziw musiał wprawiać nieustanny atak Adriana i granie bezpośrednio na flagę. Podobnie jak niesamowity sobotni tee shot na dziesiątym dołku, wiele niedzielnych uderzeń też kończyło się centymetry od dołka.
"Amazing shot – I really enjoyed it." 😏@AdrianMeronk 🇵🇱 pic.twitter.com/MgCamgrIEp
— DP World Tour (@DPWorldTour) May 1, 2021
Podobnie jak w trzeciej rundzie, również w finale, zdarzył się bogey na szesnastce, ale Adrian pokazał tam perfekcyjną technikę wyjścia z bunkra – piłka, która była głęboko wbita w piach, po fenomenalnym uderzeniu, powędrowała pod sam dołek.
Trzecie miejsce, które Meronk podzielił z Finem Kalle Samooją, to drugi najlepszy wynik w jego karierze. W listopadzie ubiegłego roku Polak rozpoczynał finałową rundę rozgrywanego w RPA turnieju Alfred Dunhill Championship z pozycji lidera, a ostatecznie po niedzielnych perturbacjach zajął tam drugie miejsce, dzielone z trójką innych golfistów.
The final results in Tenerife 📊#TenerifeOpen
— DP World Tour (@DPWorldTour) May 2, 2021
Tenerife Open to drugie zawody tzw. Canary Island Swing. W zmodyfikowanym przez pandemię kalendarzu European Tour znalazły się trzy turnieje z rzędu rozgrywane na tych hiszpańskich wyspach. Rywalizację na Kanarach rozpoczął Gran Canaria Lopesan Open, gdzie po czterech rundach 67, 68, 66 i 64, zakończonych łącznym wynikiem -15, Meronk zajął dzielone 15. miejsce.
Adrian po występie na Teneryfie zapewni sobie znaczny awans w rankingu Race to Dubai, z pozycji 141 na 64, umacniając również swoją i tak mocną pozycję w rankingu olimpijskim.
tokyo-2020-olympic-golf-rankings
In the shadows of the Mount Teide, the third highest volcano in the world. 🌋
Golf can take you to incredible places 🙌#TenerifeOpen pic.twitter.com/2PteQZhsYG
— DP World Tour (@DPWorldTour) April 30, 2021
Kolejnym turniejem rozgrywanym na archipelagu atlantyckim będzie Canary Island Championship, zaplanowany na 6-9 maja. Adrian zostaje na Teneryfie i po turnieju leci prosto do Anglii na słynne pole The Belfry, gdzie w kolejnym tygodniu rozegrany zostanie Betfred British Masters.
Gratulujemy świetnego występu, dziękujemy za niesamowite emocje i już nie możemy doczekać się najbliższego turnieju.
#GoMeronk!
Depeszował: Adrian Meronk
Źródło: Anna Kalinowska/PZG
Zdjęcie główne: Marek Darnikowski
Zredagowała: Kasia Nieciak
Dynamiczna relacja dzień po dniu z Tenerife Open – golfchannel.pl/?news=meronk-na-teneryfie
****
W turnieju Valspar Championship triumfował Sam Burns, wygrywając po raz pierwszy na PGA Tour.
Five stories you may have missed from @ValsparChamp. 📝
— PGA TOUR (@PGATOUR) May 3, 2021
24-letni Sam Burns już dwukrotnie w tym sezonie prowadził po 54 dołkach i do tej pory nie udało mu się przekuć to w zwycięstwo. W sześciu innych przypadkach był na szczycie tablicy wyników po którejś z rund. Jeszcze nigdy nie był na szczycie po najważniejszej z nich – tej niedzielnej. To zmieniło się wreszcie podczas Valspar Championship.
Final leaderboard from @ValsparChamp:
1. @SamBurns66 -17 🏆
2. @Keegan_Bradley -14
T3. Viktor Hovland -13
T3. @CamTringale
5. @Abraham_Ancer -12
T6. @VaughnTaylorPGA -10
T6. @MaxHoma23
T8. @Louis57TM -9
T8. @TroyMerritt_PGA
T8. @JoacoNiemann— PGA TOUR (@PGATOUR) May 2, 2021
Wygrał po niedzielnej rundzie 68, z trzema uderzeniami przewagi. Zwycięstwo nadeszło w nieco innych okolicznościach niż to sobie wyobraził: „Zawsze myślałem, że musisz grać perfekcyjnego golfa, żeby wygrać. Zawsze myślałem, że musisz grać swój absolutnie najlepszy golf w niedzielę, żeby zwyciężyć. Później zrozumiałem, że nie o to tutaj chodzi. Próbowałem zbyt mocno i za dużo”.
After several close calls, @SamBurns66 broke through to get in the winner's circle.
— PGA TOUR (@PGATOUR) May 3, 2021
Tym razem pomógł mu też trochę jego największy rywal Keegan Bradley, który remisując z Burnsem sześć dołków do końca, utopił piłkę na trzynastce, par 3 i schodził z tego dołka z doublem. Później już się z tego nie podniósł, a Sam spokojnie kontrolował sytuację.
Miejscem trzecim podzielili się grający rundę dnia 65 – Viktor Hovland i Cameron Tringale.
Gratulacje!