Lilia Vu mistrzynią The Chevron Championship
Tegoroczny pierwszy wielkoszlemowy turniej kobiet rozgrywany był w zupełnie nowej lokalizacji. Tradycji stało się jednak zadość. Zwyciężczyni The Chevron Championship klasycznie dała nura w odmęty wodne otaczające osiemnasty green. Lilia Vu tak właśnie świętowała największą wygraną w swojej dotychczasowej karierze.
Czwartek, 27 kwietnia:
DP World Tour: Korea Championship presented by Genesis – runda 1 (LIVE) 6:00 – 11:00
Piątek:
DP World Tour: Korea Championship presented by Genesis – runda 2 (LIVE) 6:00 – 11:00
LPGA Tour: JM Eagle LA Championship Presented by Plastpro – runda 1 (RE-LIVE) 19:00 – 22:00
Sobota i niedziela:
Korea Championship presented by Genesis – runda 3 (LIVE) 6:00 – 10:30
JM Eagle LA Championship Presented by Plastpro – runda 2 (RE-LIVE) 19:00 – 22:00
Poniedziałek:
LPGA Tour: JM Eagle LA Championship Presented by Plastpro – finał (RE-LIVE) 19:00 – 22:00
Job done ✅
Lilia Vu is a major champion 🏆 pic.twitter.com/dYmYM3I3rU
— LPGA (@LPGA) April 24, 2023
Skok na głęboką wodę
Kiedy turniej przeniósł się do Teksasu, do The Club at Carlton Woods po 51 latach gościny w kalifornijskim Mission Hills Country Club, największym pytaniem było: czy triumfatorka wskoczy do stawu? Lilia Vu dała odpowiedź w niedzielę wieczorem, kiedy zatykając nos zanurzała się w wodzie – nie myśląc ani o zimnie, ani o wężach.
Lilia Vu is a major champion. 🏆
LPGA Insider @HopeBarnett_ takes us through the final round's edition of LPGA Now 👇 https://t.co/O6ZrAY1T2o
— LPGA (@LPGA) April 24, 2023
„Cole i ja minęliśmy osiemnastkę podczas rundy treningowej i dyskutowaliśmy, czy skoczyłabym. Ja na to:’ Tak, skoczyłabym; gdybym wygrała tutaj. Oczywiście, że bym skoczyła.’ Wczoraj lub przedwczoraj widzieliśmy węża w stawie siedemnastki. Trochę o tym myślałam dzisiaj, ale sądzę, że emocje były duże i po prostu adrenalina rozstrzygnęła, że ‘Muszę wskoczyć do tego stawu’.
Trzeba przyznać, że caddie odegrał niepoślednią rolę w tym skoku. Gdyby ktoś przyznawał oceny za wartość artystyczną oraz techniczną, musiałby sięgnąć po dwie dziesiątki.
Rate this caddie leap by Lilia Vu's caddie, Cole Pensanti 😂 pic.twitter.com/Mb15EmXps9
— LPGA (@LPGA) April 24, 2023
Dogrywka
Przez większą część dnia wydawało się, że wygrać może prawie każdy. Ostatecznie w dwuosobowej dogrywce zmierzyły się dwie Amerykanki: Angel Yin i Lilia. Najpierw piękne birdie Yin na osiemnastce wymusiło dogrywkę o tytuł. Później utopiła ona piłkę w wodzie na rozgrywanym ponownie tego dnia 18 dołku, ułatwiając znacznie zadanie Lilii.
Lilia z kolei, grając tuż zza greenu, w dogrywce miała trudny putt na zwycięstwo. Nic nie było pewne, dopóki putt z ponad czterech metrów nie znalazł drogi do dołka! 25-letniaa Lilia Wu została triumfatorką wielkoszlemową.
Lilia Vu only made one cut during her rookie LPGA Tour season in 2019. 😳
Vu spent the 2020 and 2021 seasons on the @EpsonTour, where she won three times and re-qualified for the LPGA Tour. ⛳️
She's now won twice on Tour in 2023 and is a major champion. 🏆
Never give up. pic.twitter.com/Dsik8adwOG
— LPGA (@LPGA) April 24, 2023
Chociaż nie udało jej się wygrać, Yin była więcej niż zadowolona ze sposobu, w jaki się zaprezentowała i dramatyzmu, jaki wniosła do turnieju.
„Grałam dobrze. Naprawdę lubię to pole. Czuję, że mam tutaj duży potencjał. To bardzo ekscytujące wrócić w przyszłym roku i móc to pokazać i zrobić to, czego nie zrobiłem w tym roku”.
A message from Major Champion Lilia Vu 🏆
Lilia won The Chevron Championship using her @Titleist Pro V1x! pic.twitter.com/dCQ1H5KhKK
— LPGA (@LPGA) April 24, 2023
Na miejsce trzecie wskoczyła Nelly Korda, trafiając eagla na ostatnim dołku!
The Chevron Championship was a tight race but @TheLiliaVu landed on top to finish!
FULL LEADERBOARD ⬇️ https://t.co/7es43qsHqL
— LPGA (@LPGA) April 24, 2023
Dziadek czuwał
To Lilia okazała się ostatecznie najjaśniejszą wschodzącą gwiazdą pierwszego tegorocznego turnieju wielkoszlemowego kobiet. Zaledwie kilka krótkich miesięcy po zdobyciu pierwszego trofeum LPGA, podczas Honda LPGA Thailand, ma teraz na koncie również Major. Jest też jedyną zawodniczką z więcej niż jedną wygraną w 2023 roku.
Zaraz po zwycięstwie mówiła na gorąco: „Myślę o sobie jako o największej przeszkodzie. Miałam dość trudne ostatnie dwa dni. Zdecydowanie byłam swoim własnym wrogiem i nie wiem, jak tego dokonałam”.
Później rozwinęła tę myśl: „Szczerze mówiąc, przez ostatnie dwa dni byłam bardzo zła. Nie czułam się sobą, tylko wewnętrznie. Po prostu czułam, że wpadam w złość z powodu każdej małej rzeczy. Zwykle taka nie jestem, więc byłam tym zdenerwowana i tym jak sobie radziłam. Nie mogę uwierzyć, że to się stało, że wygraliśmy Major”.
Believe it, @TheLiliaVu! pic.twitter.com/5LoNiWTj64
— LPGA (@LPGA) April 24, 2023
Lylia przypisała zwycięstwo zmarłemu w 2020 roku dziadkowi. To jego wspomnienie pozwoliło jej się uspokoić, znów być sobą i grać własną grę.
„Wyjeżdżałem na turniej Epson Tour na Florydzie. Mój dziadek był w szpitalu z powodu choroby serca i ostatnią rzeczą, jaką mi doradził, było dawanie z siebie wszystkiego. Był w szpitalu i myślał o mnie i moim turnieju. Kiedy wróciliśmy, moja mama dostała telefon od mojej cioci, że dziadek jest na ostrym dyżurze. Tego dnia zmarł. To jest coś, o czym dużo myślę.
W tym tygodniu przenosimy się do Korei – gdzie zagra Adrian Meronk i do Kaliforni – na kolejny turniej LPGA
Czwartek, 27 kwietnia:
DP World Tour: Korea Championship presented by Genesis – runda 1 (LIVE) 6:00 – 11:00
Piątek:
DP World Tour: Korea Championship presented by Genesis – runda 2 (LIVE) 6:00 – 11:00
LPGA Tour: JM Eagle LA Championship Presented by Plastpro – runda 1 (RE-LIVE) 19:00 – 22:00
Sobota i niedziela:
Korea Championship presented by Genesis – runda 3 (LIVE) 6:00 – 10:30
JM Eagle LA Championship Presented by Plastpro – runda 2 (RE-LIVE) 19:00 – 22:00
Poniedziałek:
LPGA Tour: JM Eagle LA Championship Presented by Plastpro – finał (RE-LIVE) 19:00 – 22:00
Turniej Korea Championship komentują: Krzysztof Rawa i Dionizy Konieczny.
Turniej JM Eagle LA Championship komentują:
Piątek – niedziela: Jacek Person
Poniedziałek: Krzysztof Rawa i Dionizy Konieczny.
Napisała: Kasia Nieciak