Catlin triumfuje w Valderramie
Amerykanin John Catlin prowadził na nieznośnie wręcz trudnej Valderramie po każdej rundzie Estrella Damm N.A. Andalucia Masters. W niedzielę wytrzymał ogromne ciśnienie i pogoń całej armii rywali, w tym tą najbardziej stresotwórczą – dwukrotnego zwycięzcy turniejów wielkoszlemowych – Martina Kaymera.
Kaymer wciąż musi próbować wygrać, po 156 turniejach posuchy od czasu triumfu w US Open, na Pinehurst No. 2 w 2014 roku, a Catlin może dla odmiany cieszyć się nareszcie ze swojego pierwszego trofeum zdobytego na European Tour.
Żeby było jasne. 29-letni John Catlin jest dosyć obeznany w wygrywaniu turniejów golfowych na sporych arenach. Cztery zwycięstwa na Asian Tour to już całkiem imponujący dorobek, a oprócz tego zwyciężał też trzykrotnie w mniejszych zawodowych ligach. Jednak triumf w legendarnym Real Club Valderrama przenosi jego karierę golfową w zupełnie innym wymiar.
Mało tego, został on pierwszym Amerykaninem po … Tigerze Woodsie, który triumfował na tym słynnym polu. Tygrys zwyciężał tam podczas turnieju World Golf Championship, w 1999 roku, pokonując hiszpańską legendę – Miguela Angela Jimeneza w dogrywce.
Catlin, który zakończył 72 dołki z wynikiem dwóch uderzeń powyżej par i na naprawdę ekstremalnie trudnym polu nie zagrał nawet jednego birdie podczas rundy finałowej 75, nie potrzebował jednak dogrywki. Zwyciężył z przewagą jednego uderzenia nad Martinem Kaymerem, z którym grał w grupie finałowej. Na trzecim miejscu, z kolejnym punktem straty, znaleźli się Francuz Antoine Rozner, Holender Wil Besseling i Południowoafrykańczyk Justin Harding.
Amerykanin, który dorastał w Sacramento w Kalifornii, a potem grał głównie w stanie Nowy Meksyk wystąpił w Valderramie dzięki limitowanemu członkostwu na European Tour. Oczywiście od teraz nie ma już przed nim żadnych limitów w pierwszej lidze europejskiego golfa.
Do tej pory zasłynął głównie z wyrzucenia go z turnieju European Tour zanim ten jeszcze się rozpoczął. Wszystko z powodu dość niefrasobliwego podejścia do reguł pandemicznych, ustalonych przez European Tour podczas turniejów rozgrywanych w Zjednoczonym Królestwie oraz innych turniejach European Tour. John lekceważąc konieczność pozostawania w tzw. „bańce turniejowej”, po prostu udał się wraz ze swoim caddym, przed English Championship na kolację do restauracji znajdującej się poza strefę hotelową, przeznaczoną dla zawodników. Potem przeprosił za swoje zachowanie i tydzień później zajął dzielone szóste miejsce, tak jak Adrian Meronk, podczas Celtic Classic, na słynnym walijskim Celtic Manor – arenie zwycięskiego dla Europy Ryder Cup z 2010 roku.
Warto wspomnieć, że obok Catlina jednym z czterech graczy, którzy zajęli wówczas właśnie miejsce T6 był Adrian Meronk, który również występował teraz na Valderramie, jednak nie przeszedł tam przez cut, który w tym turnieju był na niespotykanie wysokim poziomie +8! Adrian (+18) po pierwszej rundzie 78, na początku rundy drugiej przystąpił do wściekłego ataku, w którym popisał się niesamowitą serią trzech birdie na dołkach 2,3 i 4, pnąc się gwałtownie w klasyfikacji. Później jednak było dużo gorszych momentów i ostatecznie schodził on z pola z 82 na karcie.
W tych niezwykle trudnych warunkach nie poradzili sobie również m.in.: Andy Sullivan (+9), Renato Paratore (+9), José María Olazábal(+11), Brandon Stone (+11), Calum Hill (+11), Matthieu Pavon (+12), Shubhankar Sharma (+15), Andres Romero (+19), czy David Howell (+20)
***
W tym tygodniu zapraszamy na kolejne dwa turnieje: European Tour – Portugal Masters, z udziałem Adriana i Safeway Open – pierwszy turniej nowego sezonu PGA TOUR!
***
Już w poniedziałek, od 19.30 proponujemy transmisję Wielkiego Finału wyścigu po FedEx Cup – finałowej rundy TOUR Championship. Partnerem transmisji bez reklam jest Elektrownia Powiśle – gospodarz Strefy Kibica.
Komentują: Jacek Person i Mateusz Kniaginin
Napisała: Kasia Nieciak