Mateusz Gradecki i Nick Lane. Fotos: Joanna Meronk

Gradi w Q-School.

Cztery birdie, ale również trzy bogeye zanotował Mateusz Gradecki w Golfclub Schloss Ebreichsdorf, w pierwszym etapie walki o przepustkę do European Tour. Podczas osławionej Q-School, z wynikiem (-1) plasuje się tam po pierwszej rundzie na pozycji T39. Do Austrii Gradi udał się w bardzo zacnej obstawie…

Towarzyszą mu tam: Tata – Krzysztof i trener oraz caddy – Nick Lane: „Rano było bardzo zimno, ale w ciepłej czapce jakoś dało się grać. Strzałem dnia było zagranie  7 iron na dwa metry od flagi i pierwszy birdie, który trafiłem na trzecim dołku. To jest pole, na którym znajduje się dużo okazji na ptaszki, więc teraz trzeba wrzucić trochę więcej  wedgów bliżej flagi i będzie dobrze. ”

 

 

Na pierwszym miejscu, po pierwszej rundzie  z niepoważnym  wynikiem (-8) znajduje się Szwed Jonathan Agren.

Po 36 dołkach na pozycję lidera wskoczył Duńczyk Marcus Helligkilde.

***

RUNDA DRUGA I TRZECIA 

Mateusz nie ustępuje i tym razem zaatakował. Drugi i trzeci dzień gry miały diametralnie różne oblicza.

W czwartek, podczas drugiej rundy nic nie działało i Gradi zszedł z pola w dość kiepskim humorze. Runda 74, nie nastroiła go pozytywnie: „Dzisiaj grało się tragicznie.”

W piątek był z kolei atak, atak, atak i bardzo solidna runda (-3) z pięcioma sympatycznymi birdie: „ Dobrze się dzisiaj ratowałem. Grałem jak żołnierz – lewa, prawa, lewa. Jako strzał dnia nominuję – wedge 50* z semi roughu,  z 98 metrów, slice dookoła drzewa, tuż obok gałązek,  na 4 metry od flagi, gdzie celowałem jakieś 20 metrów w lewo.” Brzmi podobnie do tego co zagrał Bubba Watson w finałowej rundzie Masters? O tak! Walka trwa dalej. Mateusz przeszedł trzydniowego cuta z bezpiecznym zapasem. W sobotę runda finałowa. Do awansu do kolejnego etapu potrzebne jest miejsce w Top 20.

 

***

FINAŁ

Mateusz Gradecki nie awansował do rozgrywanego w Hiszpanii drugiego etapu European Tour Q-School. Zwycięzcą austriackiego turnieju został Duńczyk – Marcus Helligklide, który prowadził tam po 36 i 54 dołkach.

 

Czwarta runda Gradiego, zagrana w 73 uderzeniach to nie było to czego potrzebował w finałowym dniu rywalizacji. Mateusz zakończył swój start z wynikiem (-1), na miejscu T54. Do dalszej walki przechodzili gracze z rezultatem (-8) lub lepszym, ci którzy uplasowali się na czołowych dwudziestu miejscach, wraz z remisami. Teraz chwila odpoczynku i planowanie następnych działań.

#Kibicujemy! #GoGradi! 

***

First Stage European Qualifying School to dopiero początek na długiej drodze do awansu do najlepszej ligi Europejskiego Golfa. European Tour Qualifying School to cykl złożony z trzech poziomów. First Stage to dziesięć turniejów, rozgrywanych pomiędzy wrześniem a październikiem.

 

https://twitter.com/ETQSchool/status/1174261244632686593?s=20

 

Najlepsi zawodnicy przechodzą do drugiego etapu Q – School, do którego zaliczają się cztery turnieje, rozgrywane  w Hiszpanii. Stamtąd dopiero awansuje się do finałowego turnieju – Final Stage, składającego się aż z sześciu rund! 25 najlepszych golfistów ostatniego etapu, który rozegrany zostanie na polu Lumine Golf Club, również w Hiszpanii, otrzyma kategorię 15 w European Tour oraz kategorię 5 w Challenge Tour.

 

W Y N I K I

 

Depeszował: Mateusz Gradecki

Napisała: Kasia Nieciak

 

Golfowe Newsy
Partnerzy oficjalni