GRADI W ITALIAN CHALLENGE
W środę Nicole Polivchak wystartowała w mistrzostwach Europy amatorek, które odbywają się koło Turynu, a w czwartek, po drugiej stronie stolicy Piemontu, rywalizację w zawodowym Italian Challenge rozpoczął Mateusz Gradecki.
Finał
Po rundzie -1 Gradi kończy rywalizację na pozycji T25.
Niesamowita runda -7 dała zwycięstwo Portugalczykowi Ricardo Gouveia!
#Gratulacje!
RICARDO GOUVEIA WINS IN ITALY 👏#ItalianChallenge pic.twitter.com/Ec9fS6U1QA
— Challenge Tour (@Challenge_Tour) July 25, 2021
RUNDA TRZECIA
Gradi zaczął nieciekawie, od podwójnego bogey’a, skończył dwoma birdie z rzędu, na szesnastce i siedemnastce. W sumie runda na par, wynik -4 po trzech dniach i pozycja T26, dzielona z dziewięcioma zawodnikami.
A memorable moving day in Italy 🇮🇹#ItalianChallenge pic.twitter.com/DnxJlT6oMQ
— Challenge Tour (@Challenge_Tour) July 24, 2021
Prowadzi austriacko-hiszpański duet Lucas Nemecz i Santiago Tarrio. Tuż za nimi jest Portugalczyk Ricardo Gouveia.
Nemecz and Tarrio share the lead heading into the final day 👇
🇦🇹 -11 Nemecz
🇪🇸 -11 Tarrio
🇵🇹 -9 Gouveia
🇫🇷 -8 Coussaud
🇮🇹 -8 Vecchi Fossa
🇪🇸 -8 Elvira#ItalianChallenge— Challenge Tour (@Challenge_Tour) July 24, 2021
W finale Mateusz zagra z Antonem Karlssonem, od 8.11.
Kibicujemy!
RUNDA DRUGA
Drugiego dnia Gradi trafił idealnie w par, notując po drodze cztery birdie i cztery bogey’e. Przesunął się z pozycji ósmej na szesnastą, z wynikiem -4 tracąc na półmetku turnieju osiem uderzeń do lidera.
Prowadzi Francuz Frederick Lacroix (-12), który zaatakował w piątek rundą 64. Dwa kolejne miejsca zajmują Hiszpanie: Manuel Elvira (-11) i Santagio Tarrio (-9). Niestety Matteo Manassero nie przeszedł przez cut.
Frederic Lacroix cards a brilliant 64 to take a one stroke lead into moving day 👇
🇫🇷 -12 Lacroix
🇪🇸 -11 Elvira
🇪🇸 -9 Tarrio
🇿🇦 -8 Ritchie
🇦🇹 -7 Nemecz
🇵🇹 -7 Gouveia#ItalianChallenge— Challenge Tour (@Challenge_Tour) July 23, 2021
Mateusz rozpoczyna trzecią rundę o 10.55. Razem z nim zagra Hiszpan Xavier Sainz.
A fantastic day two at the #ItalianChallenge 🇮🇹 pic.twitter.com/Q2kL4Y0aE9
— Challenge Tour (@Challenge_Tour) July 23, 2021
Kibicujemy! #GoGradi!
RUNDA PIERWSZA
Gradi bardzo mocno rozpoczął rywalizację w Italian Challenge. Jednak zanim mógł wreszcie wystartować musiał odczekać około dwóch godzin, aż gra zostanie wznowiona po burzy. Co prawda na jego karcie wyników szybko pojawił się bogey, ale później wszystko już grało i furczało.
Następnie trafił birdie na kolejnych trzech dołkach, bogeya na trzecim dołku drugiej dziewiątki i natychmiast skutecznie zneutralizował go kolejnymi trzema birdie z rzędu! Runda -4 uplasowała go na siódmej pozycji, dzielonej z trzema innymi zawodnikami.
Z wynikiem -6 prowadzi Anglik Nathan Kimsey.
Nathan Kimsey has a one stroke lead after a weather delayed day one in Italy 🇮🇹#ItalianChallenge pic.twitter.com/OxDUPa2COc
— Challenge Tour (@Challenge_Tour) July 22, 2021
Uderzenie dalej jest koalicja pięciu zawodników. Matteo Manassero rozpoczął walkę od wyważonej rundy 71.
A fantastic approach to finish from @DanielGavins 👏@NathanKimsey will take a one-stroke lead into day two of the #ItalianChallenge 👇
🏴 -6 Kimsey
🏴 -5 Gavins
🇮🇹 -5 Bergamaschi
🇳🇱 -5 Huizing
🇫🇷 -5 Lacroix
🇿🇦 -5 Ritchie— Challenge Tour (@Challenge_Tour) July 22, 2021
Gradi rozpoczyna sobotnią rozgrywkę o godzinie 12.40 z pierwszego tee. Podobnie jak w rundzie pierwszej towarzyszyć będą mu Czech Filip Mruzek i Austriak Timon Baltl.
Day two of the #ItalianChallenge 🤩 pic.twitter.com/Ryi4JxLNL0
— Challenge Tour (@Challenge_Tour) July 23, 2021
#Kibicujemy!
Day one of the #ItalianChallenge 😍 pic.twitter.com/syWzFw6eAF
— Challenge Tour (@Challenge_Tour) July 22, 2021
„Warunki mamy hardcorowe, bo termometry wskazują ponad 30 stopni, a odczuwalna pewnie koło 40. Trzeba jak najwięcej uciekać w cień i mocno się nawadniać izotonikami” – relacjonował Gradi po rundzie treningowej.
W ubiegłym tygodniu reprezentant Polski rywalizował w Euram Bank Open w Austrii. Po dwóch rundach na 70 i 74 uderzenia, nie udało mu się awansować do kolejnej części rozgrywki. Jak informował, pole we Włoszech jest kompletnie inne niż to w GC Adamstal.
„Teraz mamy włoski parkland, raczej krótki, czyli nacisk będzie na precyzję. Dużo strategii będzie potrzebne. Ostatnie dni to była dla mnie praca nad aspektami mentalnymi. Nie wchodząc w szczegóły mowa o pracy trochę nad całym procesem, rutyną startową, akceptacją i podejściem przed turniejem czy w trakcie. Na pewno jestem pozytywnie nastawiony, więc jedziemy dalej” – depeszował.
This is Italy 📍#ItalianChallenge pic.twitter.com/b4np3VrKLV
— Challenge Tour (@Challenge_Tour) July 20, 2021
Dopytywany przez redakcję Golf Channel Polska opowiadał: „W Austrii było jak było. Nie ułożyło się to wszystko tak jak chciałem. Grałem nie najgorzej, ale ciężko było mi znaleźć to birdie i wykręcić wynik. W pewnym momencie walczyłem tylko o cuta, ale grałem na tyle dobrze, żeby skończyć to dużo wyżej. Miałem czas na trochę przemyśleń. Popracowałem nad podejściem do gry, procesem mentalnym przy uderzeniach, na nastawieniem, akceptacją i takimi sprawami, związanymi z tym, żeby lepiej podejść mentalnie do gry. W tym tygodniu pole jest kompletnie inne. Gramy na włoskim ‘parklandzie’. Jest dużo bardziej płasko niż w Austrii w górach, ale mamy tutaj hardcorowe warunki. Trzeba będzie walczyć z temperaturą. Muszę dbać o nawadnianie i chronienie się w cieniu – to będzie podstawą, żeby jak najwięcej energii zostało na ostatni dzień”.
Więcej o Euram Bank Open TUTAJ
Venue goals 😍#ItalianChallenge pic.twitter.com/HYPuQCDpDK
— Challenge Tour (@Challenge_Tour) July 21, 2021
Gradi pytany, o to czy nie miał problemów z powrotem z Austrii, w związku z powodziami, które w tamtym czasie nawiedziły Europę, wyjaśniał: „Z Austrii do Włoch przelatywałem. Była tam ze mną Dominika i ona najpierw odwiozła mnie na lotnisko, a potem pojechała samochodem do domu. Po turnieju wrócę samolotem. Po Włoszech będzie tygodniowa przerwa na Challenge Tour. Może zrobię sobie dwa tygodnie przerwy, odpuszczając turniej w Finlandii”.
Pula nagród w Italian Challenge wynosi 300 tysięcy Euro, czyli jest najwyższą w tegorocznej serii Challenge Tour, nie licząc finału, wspieranego finansowo przez R&A. Ten tydzień daje zatem graczom sporą szansę na znaczące awansowanie w rankingu Road to Mallorca, aby zapewnić sobie miejsce w pierwszej dwudziestce, a tym samym prawo do gry w European Tour w sezonie 2022.
📈 Turnaround in form
👶 Youngest winner in European Tour history
🇮🇹 Home advantage@ManasseroMatteo features in our three to watch for the #ItalianChallenge 👇— Challenge Tour (@Challenge_Tour) July 21, 2021
Klub golfowy Margara został założony w 1972 roku przez dr Glauco Lolli Ghettiego i od tego czasu gościł 22 imprezy Challenge Tour, Italian Ladies Open i kilka włoskich mistrzostw narodowych. Klub dysponuje dwoma polami. Areną rywalizacji w opisywanym turnieju będzie parkowe Glauco Lolli Ghetti, z licznymi drzewami otaczającymi fairwaye, które rozciągają się nad wzgórzami Monferrato.
Mateusz powinien rozpoczynać grę o 7.40, z dziesiątego tee. Towarzyszyć będą mu Czech Filip Mruzek i Austriak Timon Baltl.
Road to Mallorca Number One @santi_tarrio will tee it up at 8:20am local time alongside four-time European Tour winner @ManasseroMatteo and last week's Euram Bank Open winner @stu_manley 🎆#ItalianChallenge
— Challenge Tour (@Challenge_Tour) July 21, 2021
Rozpoczęcie turnieju przesunęło się ze względu na poranną burzę. Gra powinna rozpocząć się o 10.00.
Kibicujemy! #GoGradi!
Livescoring TUTAJ
Źródło: PZG/Anna Kalinowska
Fot. Team Gradi
Zredagowała i dodała drugą wypowiedź Gradiego: Kasia Nieciak