Gradi Łowca Wiatru.
Mateusz Gradecki wręcz przepada za konkretnym wiatrem. Niczym Graeme McDowell czuje się wówczas jak ryba w wodzie! Im bardziej dmie tym lepiej. Z wiatrem w nozdrzach wychodzi z niego prawdziwy wirtuoz.
The first groups are braced for some windy conditions at the Open de Bretagne 🌬️
Iceland's Gudmunder Kristjansson gets this party started in Brittany 🇫🇷 pic.twitter.com/HmImMPs5e4
— Challenge Tour (@Challenge_Tour) September 5, 2019
Sakramencko wiało podczas pierwszej rundy turnieju Challenge Tour – Open de Bretagne, zwłaszcza w pierwszej połowie dnia. Więc Gradi grał świetnie. Ustrzelił trzy birdie i nie oparł się dwóm bogey’om, plasując się dość wysoko w klasyfikacji. Aż zderzył się z dołkiem czternastym, gdzie zanotował … ósemkę: „ To był trafiony fairway i wywiane 8 iron w krzaczki koło greenu, piłka nie do zagrania, itp. Itd. Reasumując, grałem bardzo dobrze, poza dwoma swingami. Teraz już mniej wieje, niestety. ” Mateusz ostatecznie zakończył dzień z wynikiem 74 i z miejsca T72 przystąpi do drugiej rundy.
Z wynikiem 66 prowadzi po pierwszym dniu Anglik Robert Dinwiddie.
Our clubhouse leader 👏 @robdin29 #OpendeBretagne pic.twitter.com/igsyhduTM2
— Challenge Tour (@Challenge_Tour) September 5, 2019
***
RUNDA DRUGA
W drugiej rundzie Gradeusz ruszył z kopyta, trafiając na swoich pierwszych dwóch dołkach dwa birdie! Później przytrafiły się dwa bogeye i Gradi potrzebował na ostatnim dołku birdie, żeby przejść przez cut. No i zaatakował, niestety tym razem atak się nie powiódł, a wręcz go pogrążył. Mateusz zagrał „tripelka” i do cuta zabrakło ostatecznie czterech uderzeń.
Mimo wszystko Gradi jest umiarkowanym optymistą: „Dzisiaj też wiało. Grałem znów całkiem spoko, poza ostatnim dołkiem. Kłopoty zaczęły się od ósemki iron z bunkra. Wyszedł lekki pull, piłka odbiła się dwa metry od greenu i wyszła na out. Później był drop w bunkrze i już było pozamiatane! Gram lepiej i czuję, że powoli nadchodzą dobre czasy. Od czwartku walczę w Portugalii, a później atakuję pierwszy etap European Tour Q-School!”
#Kibicujemy! #GoGradi!
***
P.S.
Po trzech rundach na jednopunktowe prowadzenie, z wynikiem (-8) wysforował się Niemiec – Sebastian Heisele.
All change at the top 📊
🇿🇦 -5 Higgo
🇳🇿 -5 Geary
🇦🇹 -5 Wiegele
🇮🇹 -4 Mazzoli
🇸🇪 -4 Johansson— Challenge Tour (@Challenge_Tour) September 7, 2019
#Kibicujemy! #GoGradi!
Relacjonował: Gradi
Fotos: Adam Mituś Mitukiewicz
Napisała: Kasia Nieciak