Garcia pokonał Justina Rose w dogrywce na Masters
Potrzebował dodatkowego dołka, lecz Sergio Garcia, w końcu, wygrał swój pierwszy turniej Wielkiego Szlema. Oto jak wyglądały sprawy na Masters, gdy Sergio pokonał Justina Rose na pierwszym dołku dogrywki w systemie nagła śmierć.
Tablica wyników: Sergio Cargia (-9, wygrał na pierwszym dołku dogrywki), Justin Rose (-9), Charl Schwartzel (-6), Matt Kuchar (-5), Thomas Pieters (-5), Paul Casey (-4)
Co to oznacza: Nareszcie był to dzień Garcii. W dniu, który byłby 60-tymi urodzinami Sevie Ballesterosa, Garcia dostał Si do dogrywki po czym wrzucił putt z 5 metrów by wygrać z Rose’m. daje to Hiszpanowi jego, długo oczekiwany turniej wielkoszlemowy no i odbiera Justinowi zieloną marynarkę, która, z kilkoma dołkami do końca, wydawało się, że już ma na sobie…
Runda dnia: Garcia był dwa uderzenia za liderem z pięcioma dołkami do końca, lecz na 14 wrzucił putt na birdie i poprawił to eagle na następnym dołku. Chociaż w dalszym ciągu był jedno uderzenie z tyłu, to trzema Parami z rzędu, udało mu się doprowadzić do dogrywki, gdzie wrzucił putt na birdie by pokonać Anglika.
Najlepsi z pozostałych: Kuchar przesunął się bardzo wysoko z rundą 67 (-5). Pomógł w tym hole-in-one na dołku 16. Kuchar był równo z Par do dołka 12, Par-3, od którego zaczął ciąg trzech birdie pod rząd. Przypieczętował to eagle (1) na dołku 16, Par-3 i wskoczył na 4 miejsce.
Największe rozczarowanie: Rickie Fowler rozpoczął dzień jedno uderzenie za liderami, ale szybko spadł na tablicy wyników po bogeyach na 4 i 5 dołku. Po dziewięciu ponownie wrócił na Par, ale drugą dziewiątkę zagrał +4 (40), pogrzebał wszelkie nadzieje na wygranie swego pierwszego turnieju Wielkiego Szlema, i skończył na 11 miejscu 8 uderzeń za zwycięzcą.
Uderzenie dnia: Gdy Rose wpadł w drzewa swym uderzeniem z tee na pierwszym dołku dogrywki, Garcia idealnie trafił w Green swym drugim i wrzucił putt na birdie by wygrać swój, oczekiwany od prawie 20 lat, pierwszy turniej Wielkiego Szlema…
Autor: Will Gray; Tłumacz: Jacek Gazecki