Day będzie się przygotowywać na Augustę, lecz wciąż jest możliwość, że zrezygnuje

AVONDALE, La. – Jason Day przewiduje, że pojedzie do Augusty, w piątek, aby zacząć przygotowania do Masters. Jednakże powiedział, że nadal może wycofać się z pierwszego w tym sezonie turnieju Wielkiego Szlema, ze względu na prognozę dotyczącą zdrowia matki, która niedawno przeszła operację raka płuc.

„Oczywiście, że jestem zdenerwowany, ponieważ wciąż czekamy na informację… czy jest z przerzutem, czy nie”, powiedział Day podczas poniedziałkowej video-konferencji, stworzonej przez organizatorów PGA Tour’s Zurich Classic, który odbędzie się pod koniec kwietnia. „Jeśli tak, to będziemy musieli wymyśleć jakiś plan gry, czy iść na chemioterapię; rodzaj terapii chemio-napromieniowującej; czy jeszcze coś innego”.

„To wciąż dość emocjonalny czas dla mnie”, dodał Day, który w wieku 12 lat stracił ojca również chorego na raka. „Oczywiste jest, że spędzałem trochę czasu przy mamie, oglądając jak wraca do zdrowia. Jest twardą kobietą, ale to wciąż bardzo trudne, ponieważ jest pod wpływem wielu leków przeciwbólowych i innych. Będzie potrzebowała czasu, żeby wyzdrowieć”.

„Nie mogę przestać myśleć o moim tacie, gdy widzę ją w tej sytuacji, ponieważ przejście tak traumatycznej operacji jak ta, musi być bardzo ciężkie”.

Day powiadomił wszystkich, że jego mama, Denning, ma raka, po tym jak wycofał się z WGC-Dell Technologies Match Play w Austin, Texas, w poprzednią środę. Day powiedział, że pierwsza diagnoza została stwierdzona jeszcze w Australii, na początku tego roku i że była umówiona na operację w Columbus, Ohio, pod koniec poprzedniego tygodnia.

Day powiedział w poniedziałek, że lekarze podsumowali operację, jako udaną i teraz rodzina czeka na rezultaty testów, żeby zobaczyć, czy komórki rakowe znajdują się w węzłach chłonnych Denning.

„Mama powiedziała, żebym się tym nie martwił”, powiedział Day. „To prawie niemożliwe. Łatwiej to powiedzieć… ale zrobić jest naprawdę ciężko. W tym momencie w planach mam Augustę, lecz jeśli rzeczy nie potoczą się tak jak powinny, nie wiem, co się stanie.

Day powiedział, że „nie dotykał nawet kija golfowego”, od dnia, w którym dołączył do matki, by ją wspierać, w Ohio, tydzień temu.

„Nie da się nawet myśleć o golfie, kiedy bliska Ci osoba przechodzi tak traumatyczne chwile”, powiedział Day. „Gdy przejdę przez tą początkową fazę, mam nadzieję, że zdołam odzyskać równowagę umysłową i uda mi się zostawić to za sobą i skupić się na powrocie do gry”.

„Niestety, jestem człowiekiem. Lubię czuć, że jestem w czymś dobry. Zawsze jestem… gotowy, żeby pójść i grać o zwycięstwo i bardzo bym chciał wrócić do tego trybu życia, lecz czasami to jest naprawdę trudne”.

Autor: Associated Press; Tłumacz: Antoni Gazecki