Błotniste warunki frustrują Spietha

HUMBLE, Texas – Jordan Spieth zagrał solidne -3 (69) na rozpoczęcie Shell Houston Open, lecz pomimo tego zszedł z pola narzekając na błotniste warunki, które zastały graczy.

Fairwaye były miękkie na Golf Club of Houston, po tym jak potężne ulewy przeszły nad całą okolicą w środę. Wielu graczom błoto przyklejało się do piłki, co prowadziło do wielu niecelnych uderzeń. Spieth był jednym z nich, pomimo grania w środku dnia przy słonecznych warunkach.

„To były chyba najtrudniejsze warunki, w jakich kiedykolwiek grałem”, powiedział Spieth. „Bardzo trudne ze względu na dużą ilość wody, i błoto oblepiające piłkę z jednej albo drugiej strony. To naprawdę wpływa na długość uderzenia, o dobre 15-20 jardów, nawet średnim żelazem.

Spieth powiedział, że „więcej sensu” miałoby, gdyby sędziowie PGA Tour puścili pierwszą rundę w warunkach zimowych. Lecz zgodnie z tym, co powiedział jego partner gry, Justin Rose, Tour mógłby jedynie pozwolić na czyszczenie piłek, w przypadku stojącej wody. Bez widocznej wody, sędziowie turnieju nie mogą pozwolić wprowadzić tej reguły lokalnej, tylko po to, żeby ominąć błoto.

„Mieliśmy duże problemy z kontrolowaniem naszych uderzeń żelazami na pierwszej dziewiątce”, powiedział Rose, który zagrał -5 (67). „Najwyraźniej w profesjonalnym golfie, błoto nie jest przeszkodą. To chyba najbardziej frustrująca rzecz dla nas. Nie da się przewidzieć uderzenia”.

Spieth zaczął powoli, grając pierwsze sześć dołków na +1. Ostatecznie udało mu się nadrobić straty, a błotniste warunki nazwał treningiem cierpliwości – takim, który może przynieść pewne profity w zbliżającym się turnieju w przyszłym tygodniu.

„Musisz po prostu zaakceptować, że niektóre dobre uderzenia nie będą nawet blisko dołka”, powiedział Spieth. „Czuję, że dobrze uderzam piłkę i to był bardzo dobry start. Musiałem sobie z tym poradzić. Czułem, że byliśmy wystarczająco cierpliwi”.

Autor: Will Gray; Tłumacz: Jacek Gazecki

Golfowe Newsy
Partnerzy oficjalni