Bardżi

Michał Bargenda, od dzisiaj 21 – latek, gra w golfa od dziewiątego roku życia. Znany jest również jako Bardżi lub Rickie – ze względu na sympatię dla pomarańczowych strojów, upodobanych przez jego idola od zawsze – Rickiego Fowlera. Do swoich największych sukcesów śmiało zaliczyć może: międzynarodowe mistrzostwo Litwy juniorów w 2017 roku, drugie miejsce w Tour Championship, na German Junior Tour, mistrzostwo w U21 Faldo Series – Czech Championship. W golfa gra również jego tata – Marek i 18 – letni brat – Konrad, drugi wicemistrz Mistrzostw Polski Juniorów Matchplay w minionym roku. 

BREAKING NEWS! 

Drużyna @DelawareMGolf, w której gra 💪 4-krotny klubowy mistrz 🇵🇱 w barwach Sobienie Królewskie G&CC – 🍊 @MichalBargenda, odrabiając 17. uderzeń straty wygrała w turnieju True Blue Golfweek Fall Challenge. #GRATULACJE! #GoBlueHens! #GoRickie! 🎊https://t.co/fCHqIyoC22#GCP https://t.co/NaNWTaAPzR

— Golf Channel Polska (@GolfChannel_PL) September 15, 2021

Michał jest obecnie studentem drugiego roku na University of Delaware, na kierunku Computer Science. W tekście wspominana jest oczywiście Nicole Polivchak, wybranka serca Michała, obecnie studiującą na czwartym roku University of Texas at San Antonio, na kierunku kinezjologia.

Poprosiliśmy Michała o zwięzły raport, co słychać u niego w czasach pandemii, z uwzględnieniem informacji o Nicole, o której całkiem niedawno pisaliśmy przy okazji jej drugiego miejsce w zawodowym turnieju ligi Eggland’s Best Golf Tour. 

Oto raport golfowo – pandemiczny Rickiego.

Ten rok zaczął się właściwie jak każdy inny. W styczniu pojechałem do Hiszpanii na treningi i zagrałem jeden z turniejów na Gecko Tour. Na uczelnie wróciłem na początku stycznia i udało mi się zagrać w dwóch turniejach akademickich, jeden w Georgii, a drugi w Arizonie. Na początku marca, jak wszyscy wiemy, pandemia rozpoczęła się na dobre.

Sezon odwołali nam dosłownie jeden dzień przed wyjazdem na turniej w Karolinie Północnej. Ze względu na to, że miałem obawy, czy byłbym w stanie wrócić do Stanów na semestr jesienny, postanowiłem zostać na wakacje z moją dziewczyną Nicole Polivchak, u niej na Florydzie. Semestr wiosenny zakończyłem online. Niestety nie udało nam się zagrać w tak wielu turniejach jak zazwyczaj latem.

Nie mniej jednak nabrałem super doświadczenia uczestnicząc w dwóch turniejach na West Florida Golf Tour, grając przeciwko takim zawodnikom jak Daniel Chopra, którego udało mi się ograć w jednym z nich, czy Jazz Janewattananond. Nicole zagrała w dwóch turniejach na Eggland’s Best Golf Tour i w jednym z nich udało jej się zająć drugie miejsce. Dodatkowo razem spędziliśmy dużo czasu rywalizując na treningach. Tak więc pomimo utrudnień związanych z pandemią, można uznać to lato za udane i dobrze przepracowane. 

Niestety jak większość konferencji w NCAA, moja konferencja – CAA odwołała jesienny sezon golfowy. Jednak pod koniec sierpnia wróciłem na kampus. Zajęcia szkolne odbywały się w pełni online. Z jednej strony było to ułatwieniem, bo większość zajęć miałem z gotowego nagrania, więc mogłem dostosować wszystko tak abym mógł jak najwięcej trenować, ale z drugiej strony na niektórych zajęciach brakowało mi bezpośredniego kontaktu z profesorami. Ze strony golfowej, od połowy września miałem normalne treningi razem z drużyną. Pomimo pandemii, mieliśmy szansę trenować na nowym obiekcie treningowym.

Du Pont Country Club wydał pięć milionów dolarów na remont pola par 3, nowy range i obszar krótkiej gry, na którym znajdują się dwa putting greeny i trzy chipping greeny. W listopadzie szkoła otworzyła nowy obiekt sportowy – Whitney Athletic Center, gdzie między innymi powstała nowa ogromna i nowoczesna siłownia, pokój do fizjoterapii i regeneracji i wiele więcej. Pomimo tego, że sezonu akademickiego nie było, udało mi się zagrać w paru turniejach, między innymi w dwóch turniejach GCAA, w Colorado i Texasie, Mid-Atlantic Amateur i Metropolitan Amateur w Maryland oraz Sunshine State Amateur na Florydzie.

Chociaż wyniki w tym sezonie były zdecydowanie poniżej jakichkolwiek oczekiwań, nabrałem doświadczenia, którego nie byłbym w stanie zdobyć w Polsce. Gra na różnych rodzajach pól, przeciwko wielu bardzo dobrym zawodnikom, pokazała mi nad czym muszę popracować aby przeskoczyć na wyższy poziom. Wiosenny sezon akademicki stoi na razie pod znakiem zapytania, bo nie znam jeszcze turniejów, w których zagramy. Uniwersytety straciły dużo pieniędzy w tym roku i niektóre drużyny nie znają jeszcze swoich budżetów, więc nie wiedzą, czy będą mogły zorganizować swój turniej, co utrudnia planowanie sezonu również innym szkołom.

Po prawie roku wróciłem do domu na święta, trochę odpocząć i spędzić czas z rodziną. Pomimo tego, że nie wiem jak będzie wyglądał ten sezon, już rozpoczynam przygotowania. Aby wskoczyć na wyższy poziom w przygotowaniu fizycznym, w tym roku przeszedłem również testy na platformie Hawking Dynamics, które pomogą mojemu trenerowi w dostosowaniu odpowiedniego dla mnie treningu.

Wyjechałem również na tydzień do Hiszpanii, do Santa Clara Golf Club, gdzie jeździmy z tatą i bratem już od dziewięciu lat. Jak zawsze wyjazd był wymagający. Nasz trener Jacek Person nie lituje się nad nami i układa nam plan, w którym trenujemy i gramy praktycznie od wschodu do zachodu słońca. Do Polski wracam na kilka dni, a następnie na trzy tygodnie odwiedzam Nicole w San Antonio, gdzie studiuje. Tam będę miał możliwość codziennej gry w golfa i kontynuację przygotowań do sezonu.

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!

🎉🎂🍊

Depeszował i dostarczył zdjęcia: Michał Bargenda

Pomysł i redakcja: Kasia Nieciak

Z archiwum X: 

Rickie i Dżonder ruszają w świat: TUTAJ

artykuł o ostatnim w roli juniora występie Michała: TUTAJ

artykuł o Nicole: TUTAJ